| Zboczun mezajer |
 Wysłany: Sob 23:12, 23 Lut 2013 Temat postu: Nunda Nunda |
|
| Było to dawno.... miałem 6 lat byłem w zerowce. Było wiec to az 16 letmu. Siedziala przedemna moja rowiesniczka zosia. Byla fajna ale miala lekkiego zeza. jako jej rowiesnik myslałem o tym czy kiedys bedzie dawac dupke. Widziałem jaj jej spodnie spadały i widzialem jej rowek. Wtedy w głowie pojawił sie duch "nunda nudna" i powiedział. "Ej smiej sie smiej zobaczysz jednak... twoj smiech urwie sie jak hejnał" Po tym zjawisku zastanawialem sie o co chodzi. Zosia ktora mi sie podobala stala sie dziwna. Jej mama nigdy nie robila jej kanapek ale raz zrobila. Tylko ze ze spleśniałą szynka i zosia zaczela zygac/ zarzygala zatruta cipa, cala swietlce. Wtedy znow nunda nunda sie pojawił i powiedział. "o to zycie kurewskie ktore tak czesto przeklinasz o to zycie kurewskie w ktorym tak czesto przeginasz" wtedy wlasnie wiedzialem ze bede słuchał polskiego rapu. Jaki morał? Duch nunda nunda z odbytu dziewczynki i jej rzygow przepowiada przyszlosc. Niezle.... |
|
